
Dzięki miłości – sam trud staje się miły
„Siostra Miłosierdzia stale trwa sercem przy Bogu i równocześnie wszystkimi siłami przebywa na ziemi, gdzie pracuje. Oczy jej to jakby dwa słońca. Jednym spogląda na Boga i na Jego obecność w bliźnim, a drugim widzi ludzi w Bogu. Jej serce to krzak gorejący, w którym znajduje się Najwyższy. On podtrzymuje w niej płomień miłości oddechem swoich natchnień. A ona gorliwie z miłości usiłuje na nie odpowiedzieć.