Nieśmiałość
Zachować nieśmiałość.
Delikatność rozmawiania,
otwierania drzwi,
podawania lekarstw,
poprawiania poduszki,
słuchania zwierzeń,
karmienia,
proponowania praktyk wiary…
Wtedy nie będą się bali.
Wtedy będzie im łatwiej ukryć smutek.
Nawet, gdyby się było z nimi codziennie,
w dni dobre i gorsze,
ale jednak zawsze
jakby na palcach, delikatnie.
Lepiej z miłością przegrać,
niż zwyciężyć z tupetem.
Lepiej być odprawionym,
niż zmusić do przyjęcia wartości.
Cierpiący czują się przygaszeni przez los
i tylko poczucie godności
może im dać radość.
Nieśmiali nie są śmieszni,
oni tylko naprawdę szanują
człowieka cierpiącego.
Ks. A. Henel CM
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.